Spoiler!
Czytam i czytam te komentarze i sam zachwyt. Mnie z kolei film bardzo mocno rozczarował. Dziwne zachowania bohaterów - Kate wylewa mu alkohol za burtę I ten mając kaca nic nie robi....taaa...no ja rozumiem że to komedia ma byc Ale zart bardso czerstwy. Głównym planem było zbudowanie bomby I wysadzenie statku. Dlaczego więc zaczęli ja budować dopiero na miejscu? Nie wiedzieli przecież co sie może wydarzyć. Najgorsze w tym filmie były relacje między bohaterami. Nie przekonywały mnie A z czasem denerwowaly. Tracilo dosc mocno infantylnym klimatem. Widziałem pare zdecydowanie lepszych filmów z Bogartem
Zapomniałem dodać. Schowanie się przed statkiem żeby......potem wystawić flagę która wystawala z poza trzcin i zdradzala krykowke. Trudno cokolwiek napisać widac takie dziwactwa